We wtorek 7 kwietnia uczniów odwiedziła Pani Hanna Ochej, mama naszej koleżanki. Poznaliśmy zawód spedytora. Oto jak opisujemy ostatnią lekcję:
„Na lekcji wychowawczej dowiedziałem się, co robi mama Ewy. Zajmuje się naprowadzaniem ciężarówek, jak mają dojechać do jakiegoś miejsca albo do innego kraju. Kierowcy mają wyznaczony czas pracy. Jeśli przez mamę Ewy kierowca dostanie mandat, to będzie musiała za niego zapłacić. Czasami kierowcy dzwonią do Niej nawet w nocy, żeby im pomogła. Mama Ewy czasami pracuje w domu.” Krzysiu
„Na lekcji wychowawczej przyszła do nas mama Ewy. Opowiadała o swojej pracy. Jest spedytorem w firmie Poznachowski. Spedytor zajmuje się wyznaczaniem dróg kierowcom samochodów ciężarowych. Mama Ewy przyniosła model auta ciężarowego i powiedziała, że auta ciężarowe z pakunkiem ważą 42 tony.” Kuba
„Mama Ewy pracuje w firmie transportowej jako spedytor. Praca spedytora polega na wysyłaniu kierowców trasy, od chwili opuszczenia bazy kierowcy są pod stałą kontrolą spedytora. Pani Hania pracuje w biurze od 8 do 15. Jednak w razie potrzeby jest w stałym kontakcie z kierowcami.” Ada
„ Ostatnio… mama Ewy opowiadała nam o swojej pracy spedytora. Jest bardzo ciekawa! W niej o to chodzi, że do pani spedytorki dzwonią kierowcy, którzy przewożą różne rzeczy. Pani spedytor mówi, jak jechać w dane miejsce. W pewnej chwili pomyślałam, ze też bym mogła tam pracować, ale jednak dla mnie to za dużo obowiązków.” Wanessa
„Samochody ciężarowe są super, a wczorajszą lekcję prowadziła mama Ewy. Dostaliśmy długopisy, smycze, kalendarze, bloki. Bardzo mi się podobała ta lekcja. Sama może się tam zatrudnię na spedytora.” Zosia
„Dzięki lekcji z mamą Ewy dowiedziałem się , że praca spedytora jest bardzo ważna bo gdyby nie było spedytorów, to byłoby dużo wypadków i kierowcy nie dowoziliby towarów na czas. A poza tym dowiedziałem się , że chcę mieć taką prace jak mama Ewy.” Patryk
„Na lekcji wychowawczej przyszła moja mama i bardzo się ucieszyłam. Byłam z niej dumna i do tego niektórych rzeczy się dowiedziałam. Nie wiedziałam o tych strzałkach żółtych, zielonych, czerwonych , ale na lekcji zaciekawiło mnie najbardziej to, że ciężarówki mogą jechać aż tak daleko.” Ewa
Magdalena Brzozowska